Islandia to niezwykła wyspa, która jest najmłodszym obszarem kontynentu europejskiego. Znajduje się pod kołem podbiegunowym, między dwiema największymi płytami tektonicznymi: Eurazji i Ameryki Północnej. Islandia może się pochwalić jednymi z najbardziej aktywnych wulkanów na świecie.
Wyspa jest krajem skalistych gór, a najwyższy szczyt to Hvannadalshnjúkur, który wznosi się na wysokość 2119 metrów. Około 11% powierzchni tego wyżynno-górzystego kraju zajmują lodowce. Ich linia brzegowa stanowi niezliczoną ilość fiordów. Kraj ma dostęp do wód połowowych Oceanu Atlantyckiego i Arktycznego. Największy lodowiec to Vatnajökull i obejmuje on ponad 8% lądu. Nie bez powodu Islandia nazywana jest „krainą lodu”. Nie brakuje tutaj również czynnych wulkanów. W 2010 roku Eyjafjallajökull spowodował znaczne zakłócenie ruchu samolotowego w całej Europie.
Na południowym wybrzeżu kraju znajduje się jedna z najnowszych wysp, w skali świata, Surtsey. Została ona utworzona po erupcji wulkanu w 1963 roku i jest niedostępna dla turystów. Wyspa jest ściśle monitorowana przez naukowców, którzy śledzą osiedlenie się zwierząt i rozwój roślin na nowo powstałym lądzie.
Obszary gruntów rolnych i upraw występują głównie na południu kraju. Są to tereny o wybitnych walorach przyrodniczych. Dodatkowym plusem jest ich stosunkowo niewielka odległość od Reykjaviku.
Podróżowanie po całym kraju przez cały rok nie byłoby takie proste gdyby nie autostrada numer 1. Należy jednak zawsze brać pod uwagę islandzką pogodę, która jest bardzo zmienna, trudno zatem przewidzieć warunki atmosferyczne panujące na wyspie. Ciągłe zmieniające się krajobrazy oraz pogoda to niewątpliwie duże atuty Islandii, które powodują, że każdy dzień wycieczki po „krainie ognia i lodu” tworzy niezapomniane wspomnienia.
tłumaczenie Ewelina Bobel/ WSPA