„Moje córki krowy”, „Król życia”, „Żyć nie umierać” to bohaterowie tegorocznych Dni Filmu Polskiego w Bió Paradis. Projekcje dla otwartej publiczności zaplanowano na sobotę. Jak co roku, wstęp na seanse jest wolny, a odebranie biletu w kasie jedynie formalnością.
Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Reyjkaviku z radością prezentuje islandzkiej widowni polskie filmy z angielskimi napisami. Najbliższe Dni Filmu Polskiego można określić w kilku słowach i wszystkie są z kręgu pozytywnych… Lekkość, inspiracja, afirmacja życia, miłość i szacunek wobec drugiego człowieka, a wszystko okraszone żartem i humorem.
Impreza rozpocznie się w piątek, 22. kwietnia, oficjalnym otwarciem. Filmem rozpoczynającym festiwal będą „Moje córki krowy” w reżyserii Kingi Dębskiej.
Na sobotnie seansy otwarte, wszystkich kinomaniaków, Bió Paradis zaprasza od godziny 16. Pierwszy seans to „Żyć nie umierać” w reżyserii Macieja Migasa i główną rolą w wykonaniu Tomasza Kota. O godzinie 18. rozpocznie się projekcja filmu „Król życia”. Rolę zmanipulowanego korporacyjnym światem, znużonego życiem Edwarda zagrał Robert Więckiewicz pod kierunkiem reżysera Jerzego Zielińskiego. Ostatni z seansów sobotnich to powtórka z filmu otwierającego festiwal, czyli „Moje córki krowy”, który rozpocznie się o godzinie 20.
Do zobaczenia w kinie i udanych seansów!
Wydarzenie na facebooku TU.
Justyna Grosel