38-letni piosenkarz zarejestrował się jako kandydat w stolicy Haiti, Port-au-Prince. „Chcę powiedzieć, że USA mają Baracka Obamę, a Haiti ma Wyclefa Jeana” – stwierdził popularny muzyk po zakończeniu rejestracji w komisji wyborczej, otoczony przez tłum swych wielbicieli. Do stolicy Haiti przyleciał prywatnym samolotem.
Wyclef Jean cieszy się na Haiti ogromną popularnością, nie tylko zresztą za sprawą kariery, którą zrobił w USA, zdobywając m. in. trzy razy prestiżową nagrodę Grammy. Artysta zaangażował się także w pomoc dla swej zniszczonej przez katastrofalne trzęsienie ziemi ojczyzny. W styczniu kataklizm ten zabił na Haiti około 250 tysięcy ludzi, a ponad milion pozbawił dachu nad głową. Piosenkarz ma duże szanse na wygranie wyborów prezydenckich, które odbędą się na Haiti 28 listopada.
Wyclef Jean na prezydenta
Udostępnij ten artykuł