Policja przypuszcza, że Birna Brjánsdóttir, która zaginęła w sobotę rano, rozmawiała z turystami na ulicy Laugavegur. Podczas konferencji prasowej, która odbyła się wczoraj po południu w głównej siedzibie Policji w Reykjaviku, o akcji poszukiwawczej mówili policjanci oraz rodzina i przyjaciele Birny. Wszyscy zwracają się do mieszkańców o pomoc w poszukiwaniach i jeżeli to możliwe udzielenie jakichkolwiek wskazówek co do jej miejsca pobytu.
Birna Brjánsdóttir, była ostatnio widziana w sobotę, około 4 nad ranem w znajdującym się w centrum Reykjaviku klubie Húrra. Później pojawiła się na kamerach bezpieczeństwa znajdujących się na ulicy Laugavegur. Zniknęła z pola widzenia o godzinie 5:20, przy budynku na Laugavegur nr 31. Policja wytropiła jej telefon na obrzeżach Reykjaviku, na Flatahraun w Hafnarfjörður.
Sprawa jest nadal badana jako zaginięcie, a nie jako sprawa kryminalna. Jak do tej pory nie było żadnych poszlak, które mogłyby wskazywać na to, że doszło do przestępstwa. Jednak skoro nie ma dalszych wskazówek dotyczących jej zniknięcia, to dla policji sprawa ta ma wysoki priorytet.
Policja nadal szuka czerwonego samochodu Kia Rio, którego kierowca mógł widzieć Birnę. Szef policji Grimur Grímsson podkreśla, że kierowca nie jest podejrzany, ale funkcjonariusze muszą porozmawiać z nim w związku ze sprawą.
Po spotkaniu prasowym z dziennikarzami rozmawiała matka zaginionej dziewczyny. Kobieta powiedziała, że jej rodzina myśli, że Birna mogła zatrzymać się aby porozmawiać z turystami, ponieważ w ostatnim czasie poznała wielu turystów. Powiedziała także, że jej córka po rozstaniu z chłopakiem dołączyła do strony Tinder.
Policja ma dostęp do jej konta na Facebooku i Grímsson powiedział prasie, że nic nie wskazuje na to, że poprzez stronę społecznościową Birna planowała jakieś spotkanie w nocy. Teraz policja stara się o uzyskanie dostępu do innych aplikacji społecznościowych, z których korzystała zaginiona.
Fréttablaðið poinformowało, że w czasie kiedy Birna szła przez ulicę Laugavegur, jej telefon łączył się z internetem w sklepach oraz klubach, które mają WiFi. Tym samym policja określiła, że dziewczyna musiała skręcić z ulicy Laugavegur na ulicę Hverfisgata. Sygnał z jej telefonu zapisał się także na rogu ulic Barónsstígur i Laugavegur. Kilka minut później zarejestrowano sygnał przy szkole sztuk pięknych Listaháskóli na rogu Sæbraut i Laugarnesvegur.
Uważa się, że wtedy Birna wsiadła do jakiegoś samochodu, ponieważ ostatni sygnał z jej telefonu zarejestrowano przy ulicy Flatahraun w Hafnarfjörður, gdzie policja również przeprowadziła przeszukania. W czasie konferencji ujawniono, że jej telefon został wyłączony ręcznie, a nie z powodu wyładowania baterii.
Wczoraj, wokół rezerwatu Heiðmörk na obrzeżach Reykjaviku, który jest częściowo w Hafnarfjörður, korzystając ze śmigłowca poszukiwania prowadziła Państwowa Straż Przybrzeżna. W akcji biorą udział psy tropiące.
W nocy policja znalazła czarne buty Dr. Martens, które mogły należeć do Birny. Buty zostały znalezione w porcie w Hafnarfjörður. Cały obszar został zamknięty. Na miejsce wezwano ekipy ratowników, którzy rozpoczęli poszukiwania z pomocą nurków i kamer termowizyjnych. Akcja poszukiwawcza trwa.
Matka Birny i jej przyjaciele twierdzą, że dziewczyna nigdy nie miała nic wspólnego z narkotykami i że to zniknięcie zupełnie nie pasuje do jej charakteru.
Birna ma 170 cm wzrostu, około 70 kg i długie włosy. W chwili zniknięcia Birna miała na sobie czarne dżinsy, jasno-szary sweter, czarną, polarową kurtkę z kapturem i czarne buty Dr. Martens.
Jeśli posiadasz jakiekolwiek informacje zadzwoń na policję 444 1000.
m.m.n / mbl.is