Wczoraj w Reykjaviku odbyła się konferencja zorganizowana przez rząd Islandii oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy, w której brał udział laureat Nagrody Nobla, ekonomista Paul Krugman. Podczas swojego przemówienia, powiedział On otwarcie, że nie rozumie dlaczego Islandia jest zainteresowana wejściem w strefę euro, dodał on również, że według niego „nie jest to wcale dobrym rozwiązaniem”.
To, że Islandczycy skłaniają się ku euro związane jest z tym, że korona jest obecnie słaba i jest niestabilna, co jest spowodowane bardzo często nawet najmniejszymi zawirowaniami w gospodarce światowej. Przedstawiciele Konfederacji Związków Pracy w Islandii, również uważają, że zamiana korony na euro ustabilizuje walutę.
Jednak Paul Krugman nie zgadza się z tym, mówiąc, że nie rozumie on dlaczego tak wielu ludzi jest zainteresowanych zamianą waluty na euro. Zwrócił on szczególną uwagę na to, że Islandii udało się odbudować gospodarkę po kryzysie właśnie dzięki temu, że posiada „elastyczną walutę”, z którą można sobie o wiele lepiej poradzić niż z euro. Zresztą, jest to widoczne, jeżeli porówna się sytuację gospodarczą Islandii i innych krajów, które mają euro. Porównując je do siebie, widać wyraźnie, że Islandia poradziła sobie znacznie lepiej z opanowaniem kryzysu gospodarczego niż kraje należące do Unii Europejskiej i strefy euro.
„Euro nie jest dobrym rozwiązaniem”
Udostępnij ten artykuł