Islandzka Konfederacja Pracy (ASI) podczas ostatnich badań cen i porównaniu ich z poprzednimi raportami stwierdziła, że od stycznia ceny produktów spożywczych w Islandii wzrosły o 4,9 proc. W tym samym okresie inflacja wyniosła 2 proc.
Przeprowadzając regularne badania cen artykułów spożywczych w wielu sklepach w kraju, ASI zarejestrowało, że największy wzrost cen nastąpił w sklepach dyskontowych, relacjonuje ruv.is.
Koszyk zakupów dokonanych w sieci sklepów Bónus i Iceland wzrósł o 4,2 proc, a w tym samym czasie w sieci Víðir za koszyk zakupów zapłacić trzeba było o 1,9 proc więcej. Największy wzrost odnotowano w sieci Netto, gdzie za koszyk zakupów zapłacono o 4,9 proc więcej.
Jednak nie wszędzie ceny poszły do góry. Zgodnie z badaniem cen w sieci Hagkaup za koszyk zakupów zapłacono o 2,3 proc taniej niż w styczniu.
Prowadząc swoje badania ASI wysyła do sklepów „tajnych klientów”, którzy wypełniają koszyki podstawowymi, ogólnymi produktami spożywczymi, takimi jak płatki, pieczywo, owoce, kawa, herbata, makaron, mięso, ryby, warzywa i owoce oraz napoje, na liście są także produkty kosmetyczne.