Większość w parlamentarnym komitecie ds. środowiska i transportu zgadza się, że nowy rządowy projekt planu transportowego, który będzie obowiązywał do 2033 roku, powinien zawierać negocjacje kontraktowe ze stowarzyszeniami gmin z regionu stołecznego w celu znacznej poprawy połączeń transportu publicznego i głównej infrastruktury drogowej.
Zaproponowane przez polityków opłaty drogowe otwierają nowe możliwości i siedmiu z dziewięciu członków komisji poparło tę propozycję. Niezależny poseł Karl Gauti Hjaltason i poseł z Partii Zieloni-Lewica Rósa Björk Brynjólfsdóttir podpisali projekt jednak „z zastrzeżeniami”.
W swoich zastrzeżeniach Karl Gauti napisał, że „ważne jest, aby jasno określić wysokość nowych opłat drogowych oraz to jakie będą stosowane rabaty”. Według niego wraz z wprowadzeniem opłat drogowych zmniejszyć się powinien podatek jaki płaci się za posiadanie pojazdów. Uważa także, że część pieniędzy, które trafiają do proponowanego nowego narodowego funduszu majątkowego, powinna być przeznaczona na wspieranie inicjatyw transportowych – zwłaszcza wzdłuż Sundabraut.
W swojej propozycji komisja stwierdza, że opłaty drogowe stwarzają ogromne możliwości przyspieszenia i usprawnienia systemów transportowych dla dobra całego społeczeństwa.
Członkowie sygnatariusze twierdzą, że z opłat drogowych powinny zostać sfinansowane budowy trzech głównych dróg prowadzących do stolicy. Uważają także, że opłaty drogowe powinny zostać usunięte ponownie, gdy tylko zostaną opłacone koszty robót.
Trasy, o których mowa to Reykjanesbraut prowadząca na międzynarodowe lotnisko w Keflavíku, Suðurlandsvegur i Vesturlandsvegur.
Komisja chce także lepiej zbadać możliwość mieszanego finansowania w innych częściach kraju, z pieniędzy pochodzących zarówno z planu transportowego, jak i z opłat drogowych. Wzywają oni również do wprowadzenia opłat drogowych za korzystanie z tuneli drogowych.
mmn/ruv.is