Benedikt Jóhannesson, przewodniczący istniejącego od 2010 roku stowarzyszenia Niezależni Europejczycy, które powstało przy Partii Niepodległości jest jedną z osób, które angażują się w przekształcenie stowarzyszenia w … partię.
Ogłosił on, że już po świętach zostanie zorganizowane otwarte spotkanie stowarzyszenia, które będzie miało na celu omówienie utworzenia partii, która będzie proeuropejska i oddzieli się od Partii Niepodległości.
Zgodnie z badaniem opinii publicznej, które przeprowadziła grupa Gallup, gdyby wybory odbyły się dziś, nowa centroprawicowa partia otrzymałaby aż 21,5 proc poparcie.
Grupa zwolenników powstającej Partii Niepodległych Europejczyków, spotkała się po to aby omówić szczegóły związane z założeniem partii. Jednak jak powiedział Benedikt, wszystko jest jeszcze w fazie przygotowań. Jak na razie nie jest jeszcze wiadomo czy partia będzie brała udział w wyborach, ale jej przedstawiciel zapowiedział, że decyzje będą podejmowane w oparciu o wszystkie kwestie, które wspierać będzie partia a nie indywidualnie i prywatnie.
„W przeciwieństwie do wielu innych nowych partii, nasza nie będzie opierała się na konkretnych osobach, a na ważnej dla wszystkich sprawie” powiedział, dodając, że „partia będzie popierać prozachodnią współpracę i wolną przedsiębiorczość i nowoczesne rozwiązania rynkowe”.