Dla jednych bohater, dla innych zdrajca – Edward Snowden, autor przecieku na temat programu PRISM, obecnie najprawdopodobniej przebywający w Hongkongu, wystąpił o azyl polityczny w Islandii. Wniosek w jego imieniu złożył Kristinn Hrafnsson, rzecznik prasowy Wikileaks. Snowden w ostatnich dniach ujawnił szczegóły programu PRISM, i wyszło na jaw że rząd Stanów Zjednoczonych (NSA – Narodowa Agencja Bezpieczeństwa) inwigilował oraz zbierał poufne i tajne dane z serwisów takich jak Google, Facebook, Yahoo czy YouTube. Były agent CIA – Edward Snowden przyleciał do Hongkongu 20 maja, lecz jako obywatel USA może pozostawać na obszarze tego specjalnego regionu administracyjnego Chin maksymalnie 90 dni. Snowden chciałby uzyskać azyl polityczny na wyspie ponieważ rząd Islandii znany jest z walki o wolność słowa w internecie. Przykładem takich zachowań było np. wyproszenie z Islandii agentów FBI w sierpniu 2011 roku. Problemem dla Snowdena może być także to, iż by ubiegać się o azyl polityczny, musi on fizycznie przebywać na terytorium Islandii. Rząd, z premierem Sigmundurem Davídem Gunnlaugssonem na czele, wciąż milczy w tej sprawie.
[youtube url=”http://www.youtube.com/watch?v=_Z99qFwsDmU”]