Ostatniej zimy naukowcy zarejestrowali łącznie 650 lawin, które zeszły w różnych częściach kraju. Informacje te zostały opublikowane w raporcie Islandzkiego Instytutu Meteorologii. Raport obejmował lawiny na przełomie lat 2017–2018.
Mniej więcej jedną trzecią tych lawin, czyli około 224, uznano za poważne. Według opublikowanych wyników, w tym samym sezonie wystąpiło także 31 osunięć ziemi i dwie gwałtowne powodzie.
Z powodu lawin, które zeszły w ubiegłym sezonie zimowym w całym kraju, Zarząd Dróg zamykał drogi 62 razy. Większość z nich była zamykana w tym samym obszarze – na Fiordach Zachodnich, w okręgu Súðavíkurhlíð. Tylko tam z powodu lawin drogę zamykano 50 razy.
Dodatkowo naukowcy wskazali, że najwięcej lawin wystąpiło w ciągu dwóch dni – 10 i 11 lutego. W tym czasie na Fiordach Zachodnich wystąpiła potężna burza śnieżna, która spowodowała 64 lawiny. Większość z nich wystąpiła na wspomnianej wcześniej drodze Súðavíkurhlíð, ale miały one również miejsce w innych miejscach Fiordów Zachodnich.
Nie wszystkie lawiny powoduje natura i duże opady śniegu. Zgodnie z danymi 63 z nich zostało spowodowanych przez ludzi. Jeden z turystów, który doprowadził do lawiny, został poważnie ranny, dwie osoby zapadły na hipotermię po tym, jak utknęły pod grubą warstwą śniegu, kiedy na zboczach wulkanu Grímsfjall na lodowcu Vatnajökull zeszła lawina.
ruv.is / m.m.n.



