– To radosny dzień – powiedział Hermann Ragnarsson, który w imieniu dwóch deportowanych albańskich rodzin złożył wniosek o paszport islandzki. W sobotę 19 grudnia rząd przyznał Albańczykom obywatelstwo.
Ragnarsson rozmawiał z albańską rodziną przez Skype za pośrednictwem tłumacza i powiedział im: „Niestety, parlament musiał podjąć bardzo ciężką decyzję, bo to sprawa wysoce polityczna. Ale decyzja została już podjęta. Parlament przyzna wam islandzkie obywatelstwo”.
Para, której trzyletni synek choruje na mukowiscydozę, rozpłakała się ze szczęścia. Rozmowę opublikował RÚV.
– Teraz są Islandczykami, nie uchodźcami ani azylantami. Pomogę im opłacić lot, znaleźć mieszkanie i meble – powiedział Ragnarsson. Mężczyzna rozpoczął kampanię crowdfundingową, aby pomóc rodzinie wrócić na Islandię.
W drugiej deportowanej rodzinie żyje roczny chłopczyk z wadą serca.
Deportacja Albańczyków wywołała na Islandii falę oburzenia.
Ilona Dobosz