Szpital Landspitali, wymaga natychmiastowych inwestycji w sprzęt medyczny, który już od długiego czasu powinien zostać wymieniony.
Obecnie w okresie najbliższych dwóch lat, władze szpitala powinny zainwestować około 2 do 3 mld koron w nowe urządzenia bądź w naprawę starych.
Największy problem pojawił się na początku lata, kiedy to w szpitalu prawie w tym samym momencie, zepsuły się urządzenia do radioterapii, w wyniku czego osoby chore na raka muszą oczekiwać na leczenie znacznie dłużej niż wcześniej.
Dyrektor szpitala Björn Zoëga, powiedział w rozmowie z Fréttablaðið, że Szpital Uniwersytecki potrzebuje inwestycji, jakie powinny być na poziomie od 4 do 5% rocznego obrotu. Zgodnie z informacjami obrót szpitala w roku 2011 roku wyniósł 38 mld koron.
„Trudno jest określić jednoznaczną kwotę, jaką należałoby przeznaczyć na ulepszenie sprzętu, ale lista urządzeń, które będzie trzeba zakupić w tym i przyszłym roku opiewa na kwotę od 2 do 3 mld koron” dodał Björn Zoëga.
Rocznie od 2001 roku, na sprzęt medyczny w szpitalu wydawano przeciętnie 210 mln koron i było to zdecydowanie za mało.
Jak mówił dyrektor szpitala, najstarszy sprzęt w szpitalu jest już praktycznie nieaktualny. Mówiąc to odniósł się on do urządzeń, które są używane w radioterapii.
„Najstarsza maszyna ma 17 lat i musimy ją jakoś odnowić w przyszłym roku” dodał Björn.
Pacjenci są z tego powodu bardzo zdenerwowani i rozdrażnieni, ponieważ jak się okazuje wielokrotnie byli oni świadkami awarii tych urządzeń. Jednak takich przypadków jest w szpitalu wiele, a z informacji podanych przez dyrektora szpitala wynika, że rząd wcale nie zamierza zwiększyć finansowania na pomoc medyczną.