Poziom zaufania do instytucji publicznych w Islandii, zmienił się na przestrzeni ostatnich lat. Widać to po najnowszych ankietach przeprowadzonych przez instytut Gallupa, w których pytano Islandczyków jakiej instytucji w państwie ufają najbardziej, a jakiej najmniej.
Największe zaufanie wśród narodu ma Straż Przybrzeżna, której ufa, aż 89% pytanych, drugie miejsce zajęła policja, którą wskazało 80% respondentów a trzecie zajmuje Uniwersytet Islandzki, którego zaufaniem darzy 76%. Opieka zdrowotna plasuje się na czwartym miejscu z 74%, potem znalazł się urząd prokuratora nadzwyczajnego, któremu ufa 69% pytanych.
Jeżeli chodzi o zaufanie do parlamentu, kościoła i rady miasta Reykjavik to zmniejszyło się ono znacznie od 2008 roku. Zaufanie do parlamentu spadło z 40% w 2008 roku, do 13% w 2009 roku a teraz wynosi ono tylko 12%. Obecnie spośród respondentów 33% powiedziało, że ufa kościołowi, a 16%, że ufa radzie miasta Reykjavik.
Nikogo nie zdziwi to, że najmniejszym zaufaniem darzy się system bankowy, któremu ufa jedynie 6% pytanych.
