Jak informuje mbl.is, jednostka specjalna islandzkiej policji narodowej jest w ostatnich latach coraz częściej wzywana do reagowania na uzbrojonych osobników, mówi komisarz policji narodowej Sigríður Björk Guðjónsdóttir. Ogólnie rzecz biorąc, islandzcy policjanci nie noszą broni.
„W ostatnich latach zaobserwowaliśmy wzrost liczby broni w obiegu, zwłaszcza noży” – zauważa. „Policja konfiskuje noże podczas rutynowych kontroli drogowych”.
„Dotychczas nie odnotowaliśmy wzrostu liczby incydentów, w których używana jest broń, ale jak widzieliśmy w ostatnich dniach, to się zmienia. Ludzie wydają się być gotowi do użycia broni”.
Do roku 2020 uzbrojona jednostka specjalna była wzywana około 200 razy na rok, ale w tym roku, jak i w 2021, wzywano ich około 300 razy. W większości przypadków byli wzywani do radzenia sobie z osobami uzbrojonymi w noże. Wezwania z powodu broni palnej wynosiły kiedyś od 50 do 65 rocznie, ale w zeszłym roku było ich 87.
„Policja ściśle monitoruje te sprawy, zwłaszcza w świetle tego, jak rozwija się sytuacja w krajach wokół nas” – mówi Sigríður. „Incydenty wydają się być związane z jakimś konfliktem, ale nie są skierowane na całe społeczeństwo”.
Dwa incydenty w Reykjavíku w ciągu ostatniego tygodnia wstrząsnęły mieszkańcami. Ranne zostały trzy osoby, z czego co najmniej jedna poważnie.
„Te przypadki niekoniecznie są związane z przestępczością zorganizowaną. Mogą to być osoby, które mają jakieś porachunki między sobą” – mówi Sigríður.
W każdym przypadku, gdy policja musi mieć przy sobie broń, wzywana jest jednostka specjalna. Jednak również policjanci mogą być wyposażeni w broń. Sigríður wyjaśnia, że ostatnio więcej policjantów przeszło szkolenie w zakresie broni, ale dodaje, że nie ma planów, aby policjanci nosili broń przy sobie przez cały czas.
Podkreśla, że potrzeba jest więcej policjantów, którzy przeszli szkolenie w akademii policyjnej i dodaje, że minister sprawiedliwości przeznaczyła fundusze na ten cel.
Na podstawie artykułu Morgunblaðið / mbl.is
W temacie:
