Media informują, że autobus, który przewrócił się wczoraj rano w południowo-zachodniej Islandii miał letnie opony.
Gunnar Þór Gunnarsson, rzecznik spółki Skagverk, do której należy autokar, powiedział w rozmowie z visir.is, że autobus miał dobre opony, choć nie miały one kolców.
W wypadku rannych zostało siedemnaście osób, co najmniej pięć poważnie, z których dwie są na oddziale intensywnej terapii.
Skuli Þórðarson – specjalista z islandzkiego Zarządu Dróg mówił, że wczoraj na krótko przed 7:30 rano, po drogach w okolicy Mosfellsheiði, gdzie zdarzył się wypadek przejechał pług śnieżny ponieważ droga była pokryta błotem pośniegowym. Po oczyszczeniu drogi, na stronie Zarządu Dróg została ona oznaczona jako „łatwo przejezdna”.
Jednak po 9:00 rano, spadł kolejny śnieg z deszczem, a droga była ściśle monitorowana przez Zarząd Dróg.
„O 10:17, na drogę Mosfellsheiði ponownie wysłaliśmy pług” wyjaśnił Skuli dodając: „później zaktualizowaliśmy informację na stronie jako: śliską i że występują tam przelotne opady śniegu”.
Zaledwie kilka minut później policja otrzymała raport z wypadku.
Zarząd Dróg wydał w ostatnich dniach liczne ostrzeżenia o stanie dróg, ostrzegając kierowców przed ośnieżonymi i śliskimi drogami górskimi, mówił Skuli.
Islandzki Urząd Transportu, zakazuje korzystania z łańcuchów śniegowych oraz opon z kolcami między 15. kwietnia a 31. października, chyba że warunki jazdy są na tyle złe, że trzeba je zastosować. Od 1. listopada do 14. kwietnia, wymagana minimalna głębokość bieżnika opony wynosi 3 mm, a dla reszty roku, głębokość ta to 1,6 mm.
Na stronie internetowej Urzędu Transportu pojawiają się różne informacje dotyczące bezpieczeństwa dotyczącego opon. „Kierowcy zawsze powinni używać opon odpowiednich do stanu drogi i warunków w jakich prowadzą samochód. Zgodnie z prawem o ruchu drogowym, kierowcy nie są zobowiązani do stosowania opon zimowych w czasie zimowych warunków jazdy, mimo to zaleca się im ich stosowanie”.
Wczoraj na drodze górskiej Hellisheiði, z drogi wypadły dwa autobusy informuje mbl.is. W żadnym z tych przypadków nikt nie został ranny. Jeden z tych autobusów miał opony letnie; drugi miał opony zimowe, ale podobno został zdmuchnięty z drogi przez silny podmuch wiatru.
m.m.n.