Na dzień przed wyborami parlamentarnymi, udało nam się spotkać z premierem Islandii – Bjarni Benediktssonem, reprezentującym Partię Niepodległości. Podczas wywiadu, który przeprowadziła Marta M. Niebieszczanska polityk odpowiedział na pytania dotyczące nie tylko polityki i gospodarki, ale również mieszkalnictwa i obcokrajowców.
Iceland News Polska – Czy Partia Niepodległości przewiduje jakieś działania, które uwolnią społeczeństwo od niejasnych stóp procentowych i indeksowanych pożyczek?
Bjarni Benediktsson – Niepodległości skupia się na wzroście gospodarczym i stabilności, tworząc podstawy dla stabilnej waluty i rozsądnych stóp procentowych. Zdecydowanie wyraziliśmy nasze przekonanie, że jest możliwość szybszego obniżenia stóp procentowych, ale ważne jest także przestrzeganie niezależności Banku Centralnego.
Istnieje szeroki wachlarz dostępnych pożyczek, zarówno indeksowanych, jak i nieindeksowanych. Każdy ich rodzaj ma swoje wady i zalety, w zależności od pożyczkobiorcy. Udało nam się obniżyć inflację, co jest najlepszym sposobem na utrzymanie spłat pożyczek indeksowanych na dopuszczalnych poziomach i jednym z warunków wstępnych dla stworzenia środowiska ekonomicznego, które pozwoli na niższe oprocentowanie.
Czy Partia Niepodległości zamierza obniżyć podatki (zarówno bezpośrednie, jak i pośrednie)?
Tak. Jesteśmy jedyną partią polityczną, która ma w swoim programie zmniejszenie podatków; jedyną partią, która obiecuje kompleksowe obniżki podatków; i jedyną partią, która może to udowodnić.
Głównymi inicjatywami naszej następnej kadencji będzie obniżenie dolnej stawki podatku dochodowego z 37% do 35%, a także obniżenie podatku od wynagrodzeń (tryggingagjald). Skorzystają na tym zarówno osoby fizyczne, jak i przedsiębiorstwa, ale będzie to również zachętą ekonomiczną w czasie, gdy islandzka gospodarka wykaże pewne oznaki spowolnienia. Ponadto wiemy, że mamy przed sobą poważne negocjacje dotyczące tematu zatrudnienia.
We wrześniowym wywiadzie dla Sky NEWS mówiłeś o ostatnim kryzysie w Islandii i przewidywałeś nowy. Czy możesz wyjaśnić, co miałeś na myśli? (Czy w najbliższej przyszłości powinniśmy spodziewać się kryzysu?)
Obawiam się, że moje słowa zostały nieco błędnie zinterpretowane, a w tłumaczeniu pominięto więcej niż tylko trochę. To, co powiedziałem, dotyczyło tego, że ludzie popełniają błędy i że kiedyś w przyszłości nastąpi kolejny kryzys bankowy. Nie mówiłem w szczególności o Islandii, ale ogólnie o globalnym systemie finansowym.
Chciałbym również podkreślić, że choć w 2008 r. Islandia przeszła przez poważny kryzys bankowy, to w ciągu ostatnich czterech latach udało nam się spektakularnie z niego wyjść. I co więcej, uważam, że Islandia jest teraz lepiej przygotowana na ewentualne kłopoty finansowe w przyszłości niż większość krajów, zarówno na szczeblu ogólnokrajowym, jak i w sektorze bankowym.
Jak wyobrażasz sobie Islandię w nadchodzących latach?
Uważam, że Islandia ma przed sobą niezwykle dużo możliwości, mówię to w oparciu o nasze ostatnie sukcesy, które sprawiają, że jest ona jednym z najlepszych krajów do życia, co widać w większości społeczno-ekonomicznych raportów i badań. Jesteśmy zamożnym i dobrze wykształconym społeczeństwem; w pewnym sensie jesteśmy młodym narodem, z rzetelnym podejściem do podjętych zadań, nie boimy się ciężkiej pracy i chętnie się adaptujemy do zmian.
Mamy obfite zasoby czystej energii, ogromne odnawialne zasoby naturalne i dynamicznie rozwijającą się branżę turystyczną. Jesteśmy dobrze zorganizowani, znajdujemy się w połowie drogi między Europą a Ameryką i jesteśmy na wewnętrznym rynku UE. Możliwości są nieograniczone i zamierzamy z nich skorzystać.
Czy Partia Niepodległości ma jakieś rozwiązanie dla poważnych problemów mieszkaniowych?
Mamy plan pomocy ludziom przy zakupie pierwszego domu. Będą to ulgi podatkowe i specjalne stopy procentowe dla rachunków oszczędnościowych, które będą tworzone na poczet zaliczki na zakup nieruchomości. Chcemy również doprowadzić do tego, że ludzie będą mieli wybór na rynku wynajmu mieszkań.
Problem mieszkaniowy nie zostanie rozwiązany bez nowych, dodatkowych i przystępnych cenowo mieszkań. Chcemy obniżyć koszty budowy i podejmiemy kroki w celu zwiększenia dostaw materiałów budowlanych. Uprościmy także kodeks budowlany, aby ułatwić budowę mniejszych i bardziej konkurencyjnych cenowo mieszkań.
Liczba cudzoziemców, którzy przeprowadzają się do Islandii w celach zarobkowych, wzrasta co miesiąc. Istnieje ogromna potrzeba, aby zapewnić im mieszkania. Często ludzie ci żyją w bardzo złych warunkach i płacą za nie fortunę. Niektórzy pracują bez odpowiednich umów i z ograniczonymi prawami, a często się zdarza, że zabrania im się mówić o swojej sytuacji. Największa grupa pracowników pochodzi z Europy Wschodniej, wielu z Polski. Czy Partia Niepodległości ma jakieś plany zaspokojenia potrzeb tych osób, na przykład przez wprowadzenie zmian w ustawach, stworzenie nowych przepisów i regulacji prawych?
Podkreślamy, że obcokrajowcy pracujący w Islandii i pochodzący z EOG, imigranci i pracownicy czasowi korzystają z tych samych praw, co Islandczycy. Przyjmujemy ich z zadowoleniem i doceniamy tych pracowników, którzy odgrywają główną rolę w budowaniu lepszej Islandii.
Nie tylko ze względu na ich ważną pracę, ale także ze względu na ich udział w społeczności, co czyni Islandię jeszcze bardziej dynamiczną.
Partia Niepodległości kładzie duży nacisk na podniesienie płac najniżej opłacanych pracowników, a także na wzmocnienie sieci ubezpieczenia społecznego. Doceniamy szczególne potrzeby wspólnoty imigrantów i dążymy do tego, aby móc do nich dotrzeć i wysłuchać, z jakimi problemami się borykają.
Wprowadziliśmy szereg inicjatyw na rzecz integracji imigrantów w Islandii, ale zdajemy sobie sprawę, że zawsze będą pewne przeszkody, niektóre istotne, jednak trudne do zidentyfikowania i oszacowania. Największą jest niewątpliwie język, dlatego promowaliśmy i dotowaliśmy kursy języka islandzkiego dla obcokrajowców.
Przed poprzednimi wyborami, a także w tych zbliżających się, niektóre partie i politycy głoszą populizm i ksenofobię. Co o tym myślisz i jaka jest polityka Partii Niepodległości w tej sprawie?
Partia Niepodległości jest partią konserwatywną, opartą na głównym nurcie europejskiej filozofii politycznej i klasycznych liberalnych wartościach. Od początku powstania w 1929 roku była filarem islandzkiej polityki, opierając się wszelkiego rodzaju ekstremalizacji i będąc jednolitą demokratyczną opozycją wobec socjalizmu i sowieckiej agresji podczas Zimnej Wojny.
Będziemy stanowczo i jednoznacznie sprzeciwiać się ksenofobii i tendencjom populistycznym oraz potępiać je, tak jak robiliśmy to w przeszłości.
Między krajami europejskimi występują duże różnice dotyczące polityki imigracyjnej – od luźnej do rygorystycznej. Gdzie w tym spektrum chciałbyś umieścić islandzką politykę?
Polityka islandzka, nasza polityka, polega na tym, że kontrolujemy imigrację zgodnie z naszymi międzynarodowymi traktatami i zobowiązaniami. Oznacza to, że bramy Islandii pozostają otwarte dla osób z EOG, tj. z UE i krajów EFTA. Osoby te mogą swobodnie się tu przeprowadzać i przyjeżdżać do pracy. Imigracja z innych krajów jest bardziej ograniczona, ale robimy wszystko, aby firmy mogły rekrutować utalentowanych ludzi z całego świata, uniwersytety mogły przyciągać zagranicznych studentów, a kraj pozostaje otwarty dla zagranicznych inwestorów.
Jakie są oczekiwania co do przyszłych wyborów?
Sondaże wskazują, że będziemy największą partią i że koalicja z mniej niż czterema stronami będzie bez nas niemożliwa. Poza tym bez nas wszystkie koalicje będą rządami lewicowymi. Wybór jest zatem dość oczywisty.
Czteroletnia kadencja niesie ze sobą poważne wyzwania, a najważniejszymi kwestiami są harmonia na rynku pracy i większa przejrzystość w gospodarce. Mam wielką ufność, że będziemy w stanie rozwiązać te problemy, a islandzka gospodarka ma jasne perspektywy, jeśli tylko nikt nie będzie się starał zniszczyć naszego sukcesu z ostatnich czterech lat politycznym oportunizmem lub ekonomiczną lekkomyślnością.
My, z naszej strony, wiemy, dokąd zmierzamy, i idziemy w dobrym kierunku. Wiemy, że w wielu dziedzinach możemy postępować lepiej, a nasz manifest polityczny to odzwierciedla. Będziemy wspomagać siłę napędową islandzkiej gospodarki, motywując przedsiębiorstwa, osoby fizyczne i przedsiębiorców, oferując im niższe podatki i uproszczone przepisy.
Jednocześnie będziemy korzystać z dywidend od banków, aby inwestować w opiekę zdrowotną, opiekę nad dziećmi, infrastrukturę i edukację. Teraz jest odpowiedni moment, aby nadrobić stracony czas i naprawić to, co trzeba naprawić w naszych usługach publicznych. Nie dla poszczególnych grup, klas lub regionów, ale dla wszystkich mieszkających na Islandii, niezależnie od miejsca, w którym się urodziliśmy lub wychowaliśmy. Dla każdego z nas.
Dziękuję bardzo za rozmowę.
Ja również dziękuję.