Pierwsza niedziela nowego roku nie była spokojna dla oddziałów ratowniczych w zachodniej Islandii. Szeroko zakrojone poszukiwania dwóch turystów, z powodu nie zgłoszenia do zwrotu wynajętego przez nich samochodu, przyniosły smutne rezultaty.
Akcja poszukiwawcza rozpoczęła się w sobotę, gdy okazało się, że w spisie samochodów, które miały powrócić do wypożyczalni na lotnisku Keflavik, brakuje jednego pojazdu. Auto odnaleziono w pobliżu plaży Löngufjörur na półwyspie Snæfellsnes w zachodniej Islandii. Po kilku kolejnych godzinach poszukiwań odnaleziono ciało mężczyzny. Najprawdopodobniej była to jednoosobowa wycieczka i policja nie przekazała oficjalnych informacji o poszukiwaniu jeszcze jednej osoby.
Przyczyna śmierci turysty jest nieznana, ale policjanci z zachodniej Islandii wykluczają kryminalny podtekst. Również obywatelstwo oraz tożsamość mężczyzny nie została jeszcze przekazana do informacji publicznej.
Justyna Grosel