– Musimy podnieść ceny z powodu zmian jakie zostały wprowadzone w systemie podatku VAT. Natomiast udało nam się ominąć podwyżki cen za napoje, ponieważ anulowano podatek na cukier – mówił Baldur Ingi Halldórsson, manager Bæjarins besta.
W związku z tym, jedno z narodowych dań Islandczyków, za które uważa się hot doga ze wszystkimi dodatkami, podrożało o 20 koron i teraz kosztuje 400 koron. Za hot doga z coca colą trzeba zapłacić łącznie 600 koron, co według Baldura jest bardzo dobrą ceną.
– To będzie bardzo wygodna cena, która utrzyma się przez dłuższy czas. Personel będzie teraz miał mniej pracy z wydawaniem drobnych – mówił Baldur.