Tryggvi Marteinsson, przedstawiciel działu płac w związku zawodowym Efling, został zwolniony. Ogłosił swoje zwolnienie na Facebooku.
Sólveig Anna Jónsdóttir poinformowała wcześniej, że pracownik biura Eflingu stosował wobec niej groźby. Według źródeł DV.is, tym pracownikiem jest Tryggvi. Wyraża ona przypuszczenie, że Tryggvi był niezadowolony z faktu, że inny pracownik otrzymał awans, który Tryggvi uważał za należny jemu.
Sólveig Anna udostępniła na Facebooku list, który wysłała dziś do Magnúsa, ale kopie listu trafiły do Drífy Snædal, przewodniczącej ASÍ, i Halli Gunnarsdóttir, dyrektorki ASÍ.
„Pracownik, o którym mowa, jest tym, który mi groził. Groźbom tym towarzyszyło szczegółowe wyjaśnienie, w jaki sposób wcześniej groził swoim rzekomym wrogom, oraz dlaczego sądził, że w przypadku skazania go za to, co zamierzał mi zrobić, otrzyma jedynie wyrok w zawieszeniu.
Jak już publicznie podałam, istnieje pisemne zeznanie pracownika, przy którym wypowiadał swoje groźby. Zeznanie to zostało wyrażone zarówno w rozmowach z innymi pracownikami, w tym z mężem zaufania zakładu pracy, jak i w pisemnej korespondencji z kierownikiem działu kadr w biurze Efling.
Odrzuciłam prośbę o podjęcie działań w tej sprawie ze strony kierownictwa biura Efling, a zamiast tego zdecydowałam się zgłosić groźby na policję, o czym mówiłam również publicznie. Wkrótce potem rozpoczęły się wydarzenia, które doprowadziły mnie do rezygnacji z funkcji przewodniczącej Eflingu”.
Sólveig Anna zwraca też uwagę, że Tryggvi nazwał zarząd Eflingu „komunistycznym” oraz pytał, czy Efling zmienia się w „polską wersję”. związku zawodowego.