Punkt widokowy na końcu głównego szlaku turystycznego prowadzącego do miejsca trwającej erupcji został wczoraj zamknięty z powodu napływającej lawy. Ścieżka kończy się na wzgórzu z widokiem na krater, które wkrótce może zostać całkowicie otoczone przez lawę.
Punkt widokowy został ewakuowany, aby zapobiec uwięzieniu turystów. Jednak nie wszyscy stosują się do zaleceń, aby nie wchodzić na wzgórze. Trudno będzie znaleźć lepsze miejsce do oglądania tego spektakularnego widowiska. „Im dłużej trwa erupcja, tym trudniej będzie zbliżyć się do krateru” – powiedział Gunnar Schram, szef policji w Suðurnes.
Nie da się dokładnie przewidzieć, kiedy wzgórze zostanie całkowicie odcięte przez lawę, ale można się spodziewać, że nastąpi to w ciągu najbliższych kilku dni. „Każda osoba uwięziona na wzgórzu musiałby zostać podjęta helikopterem” – mówi Hjálmar Hallgrímsson, policjant i przewodniczący rady lokalnej pobliskiego Grindavík. Dodał również, że władze powinny zwiększyć nadzór w miejscu erupcji, aby zniechęcić intruzów.
Jeśli wzgórze zostanie otoczone lawą, ale pozostanie odsłonięta jego górna część, będzie znane jako óbrennishólmi lub óbrynnishólmi, co w języku islandzkim oznacza obszar otoczony młodszymi przepływami lawy (dosłownie „niespalona wyspa”). W języku angielskim na określenie takich formacji geolodzy używają hawajskiego słowa kīpuka.