Pojęcie dziewictwa w języku islandzkich nastolatków jest czymś bardzo przestarzałym i niemodnym, pisze ruv.is.
Do takich wniosków doprowadziła otwarta dyskusja, która odbyła się podczas corocznego festiwalu młodzieży organizowanego przez krajową pozarządową organizację młodzieżową – Samfés.
– Oni po prostu myślą, że to pojęcie jest już przestarzałe i nie jest to ważne – mówiła przedstawicielka Samfés Veiga Dís Hansdóttir.
– Czy dziewictwo traci się tylko wtedy jeśli chłopak śpi razem z dziewczyną? Koncept ten nie jest brany pod uwagę, kiedy śpi ze sobą dwóch chłopaków lub dwie dziewczyny – dodała.
Islandzkie nastolatki myślą także, że za dużo czasu poświęca się w ich szkołach na edukację dotyczącą narkotyków, ale za mało mówi się o skutkach picia alkoholu.
Dodatkowo młodzież, która uczestniczyła w spotkaniu mówiła o braku nieograniczonego dostępu do prezerwatyw. Młodzi ludzie chcieliby mieć dostęp do automatów z prezerwatywami, które powinny według nich znajdować się w toaletach szkół średnich, ponieważ ich kupno w sklepie na oczach innych ludzi jest dla młodych osób upokarzające.
Samfés nadzoruje zajęcia dla młodzieży w wieku od 13 do 25 roku życia, organizacja angażuje się w krajowe jak i międzynarodowe projekty. Finansowana jest ze składek członkowskich, przez prywatnych sponsorów i przychodów jakie są generowane podczas udziału w różnego rodzaju wydarzeniach.