Verkalýðsfélag Grindavíkur, lokalny związek zawodowy w mieście Grindavík, wycofał swoje uprawnienia negocjacyjne z Federacji Pracowników Generalnych i Specjalnych w Islandii (SGS) i oficjalnie zwrócił się z wnioskiem o przyłączenie się do Efling, VR i lokalnego związku zawodowego Akranes, ze względu na ich dalej idące negocjacje umów. Związek Zawodowy Grindavík odwołał się również od sporu zbiorowego układu pracy do państwowego mediatora.
Hörður Guðbrandsson, lider tego związku mówi, że uważa za konieczne, aby wziąć udział w negocjacjach, ponieważ w tej chwili nic w tej sprawie się nie dzieje.
W oświadczeniu związku stwierdzono, że na spotkaniu zarządu udzielono przewodniczącemu pełnego pozwolenia na podjęcie współpracy z organizacjami działającymi poza SGS w przypadku, gdy SGS nie potraktuje poważnie problemów związku.
„Umowa skończyła się 1 stycznia 2019 roku i jest jasne, że Konfederacja Islandzkich Przedsiębiorstw przeciąga negocjacje, ponieważ pracodawcy oszczędzają cztery miliardy miesięcznie, podczas gdy porozumienie nie jest jeszcze zawarte” – można przeczytać w oświadczeniu.
VR, Verkalýðsfélag Akraness i Efling już przed Bożym Narodzeniem wycofały swoje mandaty negocjacyjne z SGS i przekazały spór bezpośrednio do państwowego mediatora. Obecnie istnieją więc cztery związki zawodowe negocjujące niezależnie od SGS.
W tym tygodniu się spotkanie z mediatorem, w którym wzięły udział VR, VA, Efling i Conferation of Icelandic Enterprise. Mediator pozytywnie ocenia perspektywy terminowego i zadowalającego porozumienia. Pracodawcy wyrażają zgodę na żądania związków zawodowych, twierdząc, że umowa może zostać zawarta prawdopodobnie przed końcem bieżącego miesiąca.
Grupa GMT/Grażyna Przybysz
