Zaledwie 18 procent Islandczyków wierzy w to, że wszechświat został stworzony przez Boga. Natomiast 62 procent uważa, że wszechświat powstał w wyniku Wielkiego Wybuchu.
Wyniki takie przyniosły ostatnie badania opinii publicznej, które przeprowadziła Maskína, pisze ruv.is.
Odpowiedzi różnią między sobą, w zależności od wieku respondentów, miejsca zamieszkania, poziomu wykształcenia i przynależności politycznej.
Wśród osób w grupie wiekowej do 25 lat, aż 94 procent wierzy w teorię Wielkiego Wybuchu, a 0 procent wierzy w to, że świat został stworzony przez Boga. Osoby w wieku 55 i starsze mają inną opinię i wśród nich 46 procent popiera teorię Wielkiego Wybuchu a 24,5 uważa, że świat został stworzony przez Boga.
Największą grupą, która wierzy w teorię Wielkiego Wybuchu są mieszkańcy Reykjaviku i okolic czyli około 67,3 proc badanych. Natomiast z południa Islandii, Półwyspu Reykjanes i południowo-zachodniej części Islandii teorię tą popiera 46,9 proc mieszkańców.
W teorię Wielkiego Wybuchu wierzy 68 proc respondentów, z wyższym wykształceniem, a wśród osób, które ukończyły nauczanie obowiązkowe – 44,1 proc.
Ciekawa jest także różnica w postawie w zależności od przynależności do partii politycznych. Zwolennicy Parti Postępu wyróżniają się w przekonaniu, że to Bóg stworzył wszechświat – 37,1 proc, podczas gdy 38,1 proc wierzy w teorię Wielkiego Wybuchu. Największą grupą wierzących w Wielki Wybuch są zwolennicy Partii Piratów, Ruch Zieloni-Lewica i Sojusz Lewicy Demokratycznej.