Turyści odwiedzający Islandię, korzystają z wielu technologii dzięki którym mogą zarejestrować piękno wyspy. Jednym z najczęściej wykorzystywanych obecnie urządzeń do filmowania i robienia zdjęć przez turystów jest dron.
Wczoraj jeden z ”turystycznych” dronów został strącony przez lecące łabędzie.
Świadkiem całego zdarzenia był Bergsveinn Reynisson, który przyglądał się dronowi lecącemu naprzeciw stadu łabędzi.
”Ptaki nie wyglądały na zadowolone z tego, że zbliżał się do nich jakiś lecący przedmiot. Wyglądało tak jakby się zdenerwowały z powodu tego, że coś zakłóca ich przestrzeń” powiedział Bergsveinn Reynisson w rozmowie z Morgunblaðið. W końcu jednemu z łabędzi udało się strącić drona, który jak się okazało należał do turysty z Indii.
m.m.n / mbl.is