Policja z południowej części Islandii ujawniła narodowość osób, które brały udział w śmiertelnym wypadku samochodowym, który wydarzył się na krajowej jedynce, zaraz za miejscowością Vík. Troje podróżujących, dwóch mężczyzn i kobieta przybyli na Islandię z Singapuru.
Przyczyny wypadku są niejasne
W środę wieczorem trzy osoby jechały drogą na wschód od Víku, i gdy kierowca stracił panowanie nad pojazdem, samochód wypadł z drogi i koziołkując znalazł się na poboczu. Przyczyna wypadku jest nadal nieznana. Zdarzył się on w miejscu, w którym droga przecina Kötlugarður, zaporę przeciwpowodziową o wysokości kilku metrów, wybudowaną w celu ochrony Víku przed zalewem lodowcowym z lodowca Mýrdalsjökull. Uwzględniając skutki wypadku, można przypuszczać, że pojazd poruszał się ze znaczną prędkością. Według policji wszystkie trzy osoby miały zapięte pasy bezpieczeństwa.
Kierowca samochodu zmarł po przewiezieniu do Narodowego Szpitala Uniwersyteckiego w Reykjavíku. Jego towarzysze podróży zostali przewiezieni do szpitala karetką. Ich obrażenia nie były śmiertelne.
Był to już czwarty śmiertelny wypadek drogowy w południowej części Islandii w 2018 roku. We wszystkich z nich uczestniczyli obcokrajowcy, trzech turystów i jeden cudzoziemiec mieszkający w Islandii.
Grupa GMT/Monika Szewczuk