25 kwietnia, na lotnisku w Keflaviku służby celne zatrzymały dwóch nastolatków w wieku 15 i 16 lat, którzy pochodzą z Algierii i przylecieli do Islandii z fałszywymi paszportami. Podczas przesłuchania nastolatkowie przyznali się do użycia fałszywych dokumentów i zwrócili się o przyznanie im azylu w Islandii.
W dniu 30 kwietnia, z powodu posługiwania się nielegalnymi dokumentami zostali oni skazani na 30 dni pozbawienia wolności i trafili do więzienia.
Po trzech dniach przebywania w więzieniu, na wniosek Ministra Spraw Wewnętrznych Ögmundura Jónassona, zostali wypuszczeni i przeniesieni w inne miejsce. Jak donosi Rás 2, minister był bardzo zaskoczony tym, że Ci młodzi chłopcy zostali zamknięci w więzieniu.
„Kiedy powiedziano mi o tym, że dwóch młodych ludzi zamknięto w więzieniu, byłem bardzo zaskoczony” powiedział minister.
„Natychmiast skontaktowałem się z naczelnikiem więzienia, Agencją ds. Ochrony Praw Dzieci oraz Urzędem Imigracyjnym i stało się jasne, że tak młode osoby powinny zostać jak najszybciej przeniesione z więzienia w inne miejsce i tak też się stało”.
Dodał on również, że sytuacja ta ukazuje jak istotne jest wprowadzenie zmian do prawa, które obowiązuje obecnie w kraju.
Jak poinformowano w audycji radiowej, jeden z nastolatków został umieszczony w prywatnym domu a drugi trafił do ośrodka dla nastolatków.