Negocjacje między firmą Rio Tinto Alcan a związkami pracowników huty aluminium w Straumsvíku, na obrzeżach Hafnarfjörður, nie powiodły się. Rzecznik prasowy huty wyraził nadzieję, że strajku da się uniknąć.
Jeżeli nie uda się osiągnąć porozumienia, 2 grudnia ma rozpocząć się strajk 300 pracowników. Rio Tinto Alcan chce zatrudnić kolejnych wykonawców, na co nie zgadzają się związki pracownicze.
Rzecznik prasowy Rio Tinto Alcan – Ólafur Teitur Guðnason poinformował, że 2 grudnia zostaną zamknięte pierwsze wydziały elektrolizy, ale całkowite zamknięcie huty zajmie 2 tygodnie. Pracownicy zgodzili się dokończyć ten dwutygodniowy proces w wypadku strajku. Jak twierdzi Guðnason, wznowienie pracy huty będzie bardzo kosztowne.
Ilona Dobosz