W najbliższych miesiącach zostanie podjęta decyzja dotycząca rozbudowy istniejącego terminala na lotnisku w Keflaviku, bądź budowy nowego. Wynika to z tego, że lotnisko robi się za małe na tak dużą liczbę pasażerów, którzy obecnie korzystają z terminala.
Po kryzysie ruch na lotnisku w Keflaviku zmniejszył się, ale teraz liczba turystów rośnie z roku na rok, w związku z czym terminal staje się za mały. Jak informuje ruv.is, rocznie około trzech i pół miliona pasażerów korzysta z lotniska, a największy ruch jest w godzinach porannych i nocnych. W tym roku z lotniska w Keflaviku korzysta aż siedemnaście linii lotniczych i ich liczba jeszcze nigdy nie była większa.
Dyrektor zarządzający lotniskiem Hlynur Sigurðsson powiedział, że teraz coraz więcej turystów przylatuje do Islandii, ponieważ stała się ona bardzo popularna.
Wcześniejsze plany zmian na lotnisku obejmowały dobudowanie jeszcze jednego skrzydła. Jednak teraz pojawiły się wątpliwości dotyczące tego, czy obecny terminal nadaje się do rozbudowy. Teraz są prowadzone dyskusje mające na celu podjęcie decyzji dotyczącej budowy nowego lotniska. Hlynur powiedział, że decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Według ostatnich badań projekt powinien zostać zrealizowany w latach 2014 do 2016.
Hlynur zapytany o koszty realizacji tego projektu powiedział, że na tym etapie nie zostały one jeszcze ustalone.