Wczoraj podczas festiwalu All Tomorrows Parties, który odbywał się w byłej bazie wojskowej w Keflaviku wystąpił m.in. australijski muzyk Nick Cave, który podczas wykonywania jednego z utworów spadł ze sceny.
Do wypadku doszło praktycznie na samym początku koncertu, w czasie kiedy artysta wykonywał utwór „Jubilee Street” – był to drugi utwór, który zagrał Cave tego wieczoru. Kiedy Nick niespodziewanie spadł z podestu, który sam kazał sobie zbudować po to aby mieć lepszy kontakt z publicznością organizatorzy festiwalu przewidywali najgorsze, a ochrona natychmiast ruszyła mu na pomoc. Zespół nie przestał grać, a Nick Cave po krótkiej chwili znów wbiegł na scenę.
Jeden z fanów muzyka powiedział – „Nick skakał w czasie wykonywania utworu i nagle zniknął, spadł, nikt nie wiedział co się dzieje, a zespół nadal grał tak jakby nic się nie stało. Na początku wyglądało to trochę tak jakby on to zaplanował, bo zniknął po zaśpiewaniu refrenu I’m flying, Look at me now….”
Dla organizatorów to była chwila grozy, ale wszystko zakończyło się dobrze. „Cave wrócił na scenę zaraz po upadku i dokończył utwór. Ci co się spóźnili i przegapili pierwsze dwa utwory nie mieli pojęcia o tym, że artysta spadł ze sceny” mówił jeden z organizatorów festiwalu Tómas Young.
Muzyk po tym upadku grał dalej i nie dał po sobie poznać tego jak poważnie się poobijał.
Jednak po koncercie, piosenkarz był bardzo obolały i zadecydowano o tym aby zabrać go na pogotowie w Szpitalu Uniwersyteckim Fossvogur.
„Nic mu się nie stało, ale bardzo się poobijał. Lekarz podał mu środki przeciwbólowe i powiedział, że za 2 do 3 tygodni wszystko wróci do normy” mówił Tómas.
W czasie koncertu, Nick Cave powiedział, że zbudowanie podestu było z jednej strony „głupim pomysłem” bo nie przewidział tego, że straci na nim równowagę i spadnie. Pomimo to, muzyk w czasie koncertu dał z siebie wszystko i widać było, że bardzo dobrze się bawi.
Tómas powiedział, że przygotowania do festiwalu trwały dwa lata i wszystko poszło bardzo dobrze, dlatego istnieje duża szansa na to, że odbędzie się on tutaj ponownie. Całkowita liczba uczestników nie jest jeszcze znana, ale mniej więcej w All Tomorrows Parties wzięło udział od 2500 do 3000 osób.