Jak wynika z doniesień RÚV, zanieczyszczenia pochodzące z fajerwerków odpalanych w noc sylwestrową 2018/2019 były większe niż w poprzednich latach. Zanieczyszczenia te są szkodliwe dla zdrowia – przypomina Agencja Ochrony Środowiska w Islandii.
Zgodnie z doniesieniami, osobom cierpiącym na choroby układu oddechowego zaleca się, aby w Sylwestra pozostały w domu, przede wszystkim dlatego, że fajerwerki zawierają szkodliwe substancje, takie jak ołów, miedź i chrom. W nowym raporcie agencji opisano, jak bardzo mogą one zanieczyszczać powietrze.
Þorsteinn Jóhannsson, specjalista ds. jakości powietrza, powiedział dziennikarzom, że największe zanieczyszczenie występuje od południa w Sylwestra do południa w Nowy Rok, ze szczytem w pierwszej godzinie po północy.
Główne czynniki decydujące o tym, jak bardzo zanieczyszczone zostanie powietrze, to ilość zdetonowanych fajerwerków, ale również obecność (lub brak) wiatru, a także jego siła. Wiatry rozpraszają zanieczyszczenia, jednak metale ciężkie trafiają do ziemi, a także do wód gruntowych.
W związku z tym zachęca się ludzi do ograniczania w jak największym stopniu odpalania fajerwerków. Wpływy z ich sprzedaży trafiają co prawda do Rescue Squad, ale ci, którzy chcą wesprzeć ratowników, mogą to zrobić o każdej porze roku, bez kupowania fajerwerków.