Islandzki wełniany sweter stał się popularną pamiątką wśród zagranicznych turystów. Oryginalne, islandzkie swetry można kupić m.in. od stowarzyszenia robiących na drutach – Handknitting Iceland, które znajduje się na ulicy Skólavörðustígur 19, w centrum Reykjaviku.
Około 500 niezależnych osób robiących na drutach z całej Islandii dostarcza związkowi różnego rodzaju towary z wełny. Według Fréttablaðið, za swoją pracę otrzymują oni wynagrodzenie niższe niż minimum, jakie określają związki zawodowe.
Fréttablaðið donosi, że Handknitting płaci za każdy wełniany sweter 10 600 koron. Osoba robiąca sweter musi sama kupić wełnę, a do zrobienia średniej wielkości swetra potrzeba około 700 gramów wełny, która kosztuje 2420 koron, więc zarabia na nim 8180 koron.
Dobrze wyszkolona dziewiarka zrobi sweter w około dwa dni. Daje to stawkę godzinową znacznie poniżej płacy minimalnej.
Þuríður Einarsdóttir, przewodnicząca stowarzyszenia, twierdzi jednak, że wypłaty dla osób dziergających wzrosły dwa razy w ciągu ostatniego roku; raz w listopadzie i ponownie w kwietniu.
– Próbujemy płacić im według układów zbiorowych, utrzymując cenę swetrów w granicach rozsądku. Ale chyba musimy pomyśleć o zwiększeniu cen – powiedziała Einarsdóttir.
Średni wiek osób dziergających dla stowarzyszenia jest stosunkowo wysoki, najstarsza z nich ma 93 lata.
Federacja pracowników specjalnych w Islandii, która jest federacją związków zawodowych w sektorze prywatnym i części sektora publicznego, skrytykowała stowarzyszenie za wypłacanie tak niskich wynagrodzeń.
Drífa Snædal, prezes Federacji, mówi, że większość stanowią kobiety, a to, że ich płace są tak niskie jest wyraźnym przykładem tego, że praca kobiet nadal jest bardzo nisko ceniona.
– To jest przestarzałe myślenie, które opiera się na założeniu, że kobiety lubią prace dziewiarskie, dlatego nie ma potrzeby, aby płacić im za ich pracę – dodała Drífa Snædal.
Jak informowaliśmy niedawno, przemysł wełniany w Islandii ma bardzo duże niedobory z powodu ogromnej popularności islandzkich wełnianych swetrów.
Producent wełny, firma Ístex musiała zwiększyć liczbę pracowników, aby spróbować nadążyć za popytem.
Więcej o islandzkich swetrach: Islandzki producent wełny ostrzega przed kupnem podróbek.
m.m.n.