Wczoraj wieczorem policja z okręgu stołecznego otrzymała zgłoszenie o napadzie, do którego doszło w sklepie w centrum Reykjaviku.
Mężczyzna groził pracownikowi rozbitą szklaną butelką i kradzieżą pieniędzy. Sprawca opuścił miejsce zdarzenia, przed przybyciem policji, ale został znaleziony tego samego wieczoru.
Tego samego wieczoru policja otrzymała inne zgłoszenie dotyczące napaści. Trzech mężczyzn zaatakowało jednego. Sprawcy opuścili miejsce zdarzenia, przed przybyciem policji, ale ich tożsamość jest znana. Ofiara nie odniosła poważnych obrażeń w ataku i sama udała się na pogotowie.
Około godziny jedenastej w nocy, ochrona z jednego z klubów w Reykjaviku wezwała policję na pomoc w wyproszeniu z lokalu dwóch gości. Mężczyźni prowokowali ochroniarzy i odmówili opuszczenia lokalu. Po interwencji policji pijani goście klubu opuścili to miejsce.
Wczoraj o szóstej wieczorem w dzielnicy Árbær zgłoszono wypadek drogowy. Na szczęście w jego wyniku nikt nie został ranny. Po kontroli okazało się, że jeden z kierowców był pod wpływem narkotyków i nie posiadał ważnego prawa jazdy. Mężczyzna został aresztowany.
O 18:30 zgłoszono, że podejrzanie zachowujący się mężczyzna z chustą na twarzy próbuje wsiąść do samochodu w Árbær. Policja znalazła mężczyznę, który również był poszukiwany i w innym okręgu. Mężczyzna został aresztowany.
mmn/visir.is