3 kwietnia, na półkach sklepów muzycznych w USA pojawiła się płyta „My Head Is an Animal”, która została nagrana przez islandzki zespół Of Monsters And Men. Jak informuje Fréttablaðið, na podstawie danych ze strony Hits Daily Double, od tamtej pory sprzedano ją w 55 000 egzemplarzy.
Muzycy są zachwyceni tym, że ich muzyka sprzedaje się tak dobrze. „Żyjemy z naszej muzyki, to jest to o czym marzy każdy muzyk” powiedział w rozmowie z Fréttablaðið – Ragnar Þórhallsson.
Obecnie płyta „My Head Is an Animal” zajmuje trzecie miejsce na liście iTunes i znajduje się wśród najlepszych na liście Amazon.
Dla porównania, w czasie kiedy płyta Of Monsters And Men, sprzedana została w 55 000 egzemplarzy, nowa płyta Madonny, która wyszła na rynek tydzień wcześniej została sprzedana jedynie w 46 000 egzemplarzy.
„To wszystko brzmi naprawdę dobrze, choć nie jest dla nas jeszcze do końca zrozumiałe co te statystyki oznaczają. To jest niewiarygodne” dodał Ragnar. Kiedy dziennikarz Fréttablaðið, skontaktował się z nim, zespół był w drodze do Albany w stanie Nowy York.
Wokalistka zespołu, Nanna Bryndís Hilmarsdóttir powiedziała : „W zespole panuje bardzo dobra atmosfera. Byliśmy bardzo zmęczeni po koncercie w Nowym Yorku, ale wczoraj mieliśmy przerwę i spędziliśmy cały dzień na spaniu w pokoju hotelowym”.
Zespół od 13 marca, jest w trasie koncertowej w USA i wszyscy są bardzo zadowoleni z tego, że ich płyta sprzedaje się tak dobrze. Bilety na wszystkie 19 koncertów, które zostały zaplanowane w USA wyprzedały się bardzo szybko. Pod koniec miesiąca zespół wróci na chwilę do Islandii po czym znów wyruszy w trasę koncertową, tym razem po Europie.