Jak donosi Fréttablaðið, państwo islandzkie musi zdecydować, czy kupi kanion Fjaðrárgljúfur, popularne miejsce turystyczne w południowej Islandii.
Kanion został wystawiony na sprzedaż, a oferta prywatnego inwestora została przyjęta, przy czym prawo pierwokupu ma państwo. Cena jest szacowana na 300–350 mln ISK.
Kanion i otaczający go teren o powierzchni 315 ha został wystawiony na sprzedaż sześć lat temu. Obecnie udało się znaleźć kupca, który ujawnił, że jest Islandczykiem i pracuje w branży turystycznej. Państwo może wkroczyć i kupić tę ziemię, jeśli premier Katrín Jakobsdóttir i minister finansów Bjarni Benediktsson podejmą taką decyzję, ale mają na to ograniczony czas.
W ostatnich latach kanion Fjaðrárgljúfur był pod nadzorem Islandzkiej Agencji Ochrony Środowiska. Agencja często zamykała ten obszar na kilkutygodniowe okresy, gdy z powodu ruchu turystycznego następowało zniszczenie delikatnej roślinności wokół.
Do tej pory nie było opłat za wstęp do kanionu. Nie wiadomo, czy prywatny nabywca nie zamierza czerpać zysków, pobierając opłaty za wstęp.