Koszty związane z erupcją wulkanu na Holuhraun, w które są wliczone przygotowania ludzi, korzystanie z ekip ratunkowych i pomocy różnych instytucji, wyniosły około 1 mld koron, informuje dzisiejszy Morgunblaðið.
W związku z tą sprawą dyrektor generalny Wydziału Ochrony Cywilnej – Víðir Reynisson powiedział, że po przeprowadzeniu kalkulacji i dodaniu wszystkiego należy się spodziewać, że ta erupcja kosztować będzie państwo około 700 – 800 mln koron.
W działania związane z wybuchem wulkanu zaangażowane są m.in. Wydział Ochrony Cywilnej/ Almannavarnir, Agencja Ochrony Środowiska/ Umhverfisstofnun, Policja, Instytut Badawczy z Uniwersytetu Islandzkiego, Islandzkie Biuro Meteorologiczne, Straż Przybrzeżna, Zarząd Dróg, Park Narodowy Vatnajökull, krajowy epidemiolog, ekipy ratunkowe i wiele innych.
W celu monitorowania sytuacji i działań wymienionych powyżej instytucji i organizacji, stworzono specjalną komisję składającą się z pięciu podsekretarzy, którzy regularnie sprawdzają plan działań.
Dla porównania, działania które prowadzono podczas erupcji na Fimmvörðuháls i Eyjafjallajökull trwały 75 dni, a wybuch na Holuhraun już teraz trwa znacznie dłużej bo 80 dni.