Integracja języka islandzkiego z usługami i urządzeniami cyfrowymi uległa gwałtownej poprawie w ciągu ostatnich kilku miesięcy, dzięki dynamicznemu rozwojowi rozwiązań w rozpoznawaniu mowy.
Nana Bule, przedstawicielka Microsoftu, powiedziała w wywiadzie dla RÚV: „Mieliśmy szczęście dysponować naprawdę wysokiej jakości zestawami danych dotyczących języka islandzkiego, co oznacza, że w bardzo krótkim czasie poprawiliśmy rozpoznawanie tego języka o 32%. Co może wydawać się niewiele, ale w rzeczywistości jest bardzo dużą poprawą, która normalnie zajęłaby od 5 do 10 lat”.
Wcześniej w maju tego roku islandzka delegacja, w tym prezydent Guðni Th. Jóhannesson oraz Minister Kultury i Handlu Lilja D. Alfreðsdóttir spotkali się z amerykańskimi firmami technologicznymi, aby omówić dalszą integrację języka islandzkiego w usługach i urządzeniach cyfrowych.
Po majowych spotkaniach przedstawiciele Microsoftu odwiedzili w tym tygodniu Islandię, aby zdać relację z poczynionych postępów.
Teraz spotkania wydają się przynosić rezultaty, z zaskakująco szybką poprawą integracji języka islandzkiego w usługach cyfrowych. Nana Bule stwierdziła, że Islandczycy wkrótce będą mogli bez problemu mówić po islandzku do swoich urządzeń.
Stwierdziła również w odniesieniu do rozpoznawania mowy: „Już dziś możemy to robić, ale moją nadzieją jest, że w przyszłości będziemy mogli to robić znacznie płynniej. W przyszłości prowadzenie takiego wywiadu mogłoby polegać na tym, że dziennikarz zadaje mi pytania po islandzku, ja odpowiadam po angielsku, a słuchacze mogliby usłyszeć to po islandzku, ponieważ będziemy w stanie przetłumaczyć to w czasie rzeczywistym”.
Prezydent Guðni Th. Jóhannesson powiedział w odniesieniu do innowacji, że dla przyszłości języka islandzkiego będzie istotne, aby miał on swoje miejsce również w sferze cyfrowej.