Na pokładzie promu Norræna, pływającego z Danii do Islandii, coraz częściej można spotkać Islandczyków, którzy wracają do domu w nowych samochodach. Mieszkańcy wyspy szukają okazji i decydują się na sprowadzenie aut z kontynentu.
Linda Björk Gunnlaugsdóttir – CEO Smyril Line w Islandii, firmy, która zajmuje się obsługą promu Norræna, powiedziała, że w ostatnich miesiącach więcej samochodów jest także przysyłanych promem Islandii. „To jest jasne, że po raz kolejny ludzie mają możliwość zakupu samochodu za granicą, a stało się to możliwe dzięki temu, że wzmocniła się korona” powiedziała Gunnlaugsdóttir w rozmowie z ruv.is.
Celnicy z Seyðisfjörður informują, że najczęściej ludzie przywożą samochody z Niemiec, ale także z innych krajów skandynawskich oraz z Polski i Holandii.
Jeden z klientów, który właśnie zakupił samochód za granicą, twierdzi, że dzięki temu zaoszczędził aż 1,3 mln koron. W cenę wliczył już koszt wysyłki samochodu i opłaty celne.
Zwiększyła się także liczba pasażerów zagranicznych – turystów, którzy decydują się skorzystać z promu w okresie zimowym i przypłynąć do Islandii ze swoimi samochodami. Przedstawiciele Smyril Line ostrzegają turystów, którzy decydują się na przyjazd o tej porze roku o zdradliwych warunkach drogowych w Islandii. Informacje o tym jak jeździć znajdują się m.in. na pokładzie promu.
m.m.n.