Policja prosi mieszkańców o pomoc w identyfikacji osoby, która wykonała fałszywy telefon i doprowadziła do poważnej akcji ratunkowej, która miała miejsce niecałe 2 tygodnie temu, informuje RÚV.
Kilka dni temu służby ratunkowe zostały postawione w stan najwyższej gotowości, ponieważ ktoś zawiadomił o statku, który tonie w zatoce Faxaflóa. Wzywający pomocy dzwonił rzekomo z pokładu tego statku. Jak się jednak okazało, zawiadomienie to było fałszywe. Osoba ta zadzwoniła tylko raz i wszelki kontakt się urwał, dodatkowo wiadomość o tonącym statku nie zawierała żadnych wskazówek odnośnie lokalizacji tej jednostki.
W odpowiedzi na wezwanie Islandzka straż Przybrzeżna zmobilizowała nurków, łodzie ratunkowe, helikopter Straży Przybrzeżnej oraz 2 fińskie helikoptery, a w akcji poszukiwawczej wzięło udział niemal 200 osób. Jednak z braku zaginionych osób lub łodzi incydent został zaklasyfikowany przez policję jako możliwy fałszywy alarm.
Policja udostępniła nagranie w nadziei, że ktoś rozpozna głos dzwoniącego.
Nagranie można przesłuchać tutaj.
W przypadku rozpoznania osoby, która wywołała fałszywy alarm należy skontaktować się z Policja Stołeczną pod numerem 444 -1000, wysłać e-mail pod adres abending@lrh.is lub prywatną wiadomość na Facebooku.
Vísir informuje, że w związku z tą sprawą już kilka osób kontaktowało się z Policją.
O akcji ratunkowej pisaliśmy w artykule: AKCJA RATUNKOWA W ZATOCE FAXAFLÓA,