Dziś poniedziałek wielkanocny, w Islandii zwany Annar í páskum, a w Polsce nazywany lanym poniedziałkiem. W Islandii nie ma tradycji polewania się wodą, jak ma to miejsce w Polsce, jest to raczej dzień relaksu, podjadania, rodzinnych spacerów, a także powrotów do domu, z domków letniskowych, czy też odwiedzin u rodzin. To chyba jedyny poniedziałek w roku który da się lubić. W okręgu metropolitarnym pogoda póki co, w miarę dopisuje, warto więc wyjść na spacer, zaczerpnąć świeżego powietrza i przysłowiowo naładować baterię. Kierowcom natomiast życzymy bezpiecznej drogi.