Istnieje duże przypuszczenie, że pod lodowcem Mýrdalsjökull, gdzie znajduje się wulkan Katla, zwiększyła się aktywność geotermalna, ponieważ w rzekach Múlakvísl i Jökulsá, znacznie podnósł się poziom wody.
Jeden z geologów – Björn Oddsson, który przeleciał nad lodowcem, w miejscu gdzie znajduje się aktywny nadal wulkan Katla powiedział:
– To jest oczywiste, że wody te pochodzą z obszaru gdzie znajduje się Katla, ale nie ma nic co wskazywałoby na jej erupcję.
Pomimo to, że naukowcy nie spodziewają się większej powodzi w tym obszarze, to podróżni i firmy wycieczkowe zostały powiadomione o gwatownym wzroście poziomu wody i zaleca się aby ludzie trzymali się z dala od rzeki Múlakvísl i lodowca Mýrdalsjökull.
– Woda pochodząca spod lodowca, ma duże zanieczyszczenie siarką, które może być niebezpieczne dla podróżnych i ludzie mogą się zatruć, jak zaryzykują i będą podchodzić zbyt blisko – mówił geolog Gunnar B. Guðmundsson, w rozmowie z mediami.
Powodzie lodowcowe mogą być spowodowane przez wiele czynników, podnoszącą się bliżej skorupy ziemi lawę, erupcje, upusty pary lub nowo powstałe gorące źródła, które powodują, że lód bardzo szybko topnieje, a woda gromadzi się pod lodowcem i potem wypływa na powierzchnię tworząc powodzie. Na skutek tego powstawać mogą mniejsze lub wielkie i destrukcyjne powodzie lodowcowe, zwane w Islandii Jökulhlaup.
Jak na razie nie zarejestrowano żadnych trzęsień ziemi w okolicy wulkanu Katla, które miały by wskazywać na zbliżający się wybuch tego wulkanu. W najbliższych dniach naukowcy będą regularnie monitorować sytuację na lodowcu.
Podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku, kiedy w rzece Múlakvísl podniósł się poziom wody i zarejestrowano w niej wysokie stężenie siarki. Znacznie większa i poważniejsza w skutkach powódź wystąpiła na rzece trzy lata temu, kiedy woda zniszczyła drogę i doprowadziła do poważnego uszkodzenia mostu, uniemożliwiając podróżnym przeprawę.