– Wiele osób może myśleć, że przebywanie w tym miejscu jest romantyczne … ale to jest wybuch wulkanu i panują tu bardzo trudne warunki – powiedział naukowiec Þorvaldur Þórðarson.
Wulkanolog z Uniwersytetu Islandzkiego, w rozmowie z dziennikarzami powiedział dziś rano, że praca w miejscu erupcji jest bardzo trudna i niebezpieczna.
Działania, które prowadzą naukowcy mogą być wyczerpujące zarówno fizycznie jak i psychicznie, mówił Þorvaldur Þórðarson dodając, że obecnie w miejscu tym znajduje się około 130 ekspertów.
– Ludzie pracują przez cały dzień, w różnych warunkach pogodowych. Do tego wszyscy muszą uważać na siebie i myśleć o zagrożeniach na jakie cały czas jesteśmy narażeni pracując w tym miejscu. Praca koło aktywnego wulkanu jest ekscytująca ale i bardzo wyczerpująca. Trzeba dbać o to aby być w odpowiednim miejscu, uważać na niebezpieczne gazy – dodaje Þorvaldur.
Zgodnie z informacjami z Islandzkiego Biura Meteorologicznego i z Instytutu Nauk o Ziemi, w miejscu wybuchu znajduje się obenie około 130 osób, które badają sytuację wokół szczeliny i aktywność wulkanu Bárðarbunga.