Katrín Jakobsdóttir chce zatrudnić zagranicznego eksperta, który doradzi, czy i w jaki sposób należy odwołać się od zeszłotygodniowej decyzji Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Dotyczy ono byłej Minister Sprawiedliwości Sigríður Á. Andersen, która orzekała w jednej ze spraw jako sędzia bez legalnego powołania na to stanowisko. Prawnik Vilhjálmur H. Vilhjálmsson, którego klient został skazany, uważał, że jego klientowi nie zapewniono sprawiedliwego procesu w bezstronnym sądzie, ponieważ Sigríður nie powinna przejmować zadania sędziego. Europejski Trybunał Praw Człowieka formalnie się z nim zgodził.
Katrín Jakobsdóttir orzeczenie trybunału nazywała „bezprecedensowym” i stwierdziła, że biorąc pod uwagę jego zakres i rzadkość, nie da się go jednoznacznie interpretować.
Premier i nowa minister sprawiedliwości, Þórdís Kolbrún Reykfjörð Gylfadóttir, planują w tym tygodniu spotkać się z przywódcami wszystkich partii w parlamencie, aby omówić orzeczenie ETPC i jego przyszłe skutki.
„Ponieważ kwestia ta jest niezwykle skomplikowana, nie jest możliwa prosta interpretacja orzeczenia, przy użyciu prostych środków, a zatem ważne jest, aby każdy był informowany o pracy, jaka czeka nas w związku z nim”.
Katrín stwierdziła, że nie wie, kiedy zostaną podjęte decyzje, ale także, że sprawa ma wysoki priorytet i że czas ten zostanie dobrze wykorzystany. Okres, w którym jest możliwe odwołanie, upływa po trzech miesiącach.
„Myślę, że istnieje bardzo wiele pytań, na które Panel Wielkiej Izby powinien odpowiedzieć i że ewentualne odwołanie nie może być interpretowane jako manifest polityczny skierowany przeciwko ETPC, jak twierdzą niektórzy. Wynika to raczej z faktu, że orzeczenie jest tak bezprecedensowe” – twierdzi Katrin.
Jeśli Panel Wielkiej Izby zaakceptuje odwołanie od decyzji trybunału, postępowanie może jeszcze trwać do dwóch lat. Katrín podkreśla, że wprowadzenie w Islandii zmian mających na celu zapewnienie sprawnego funkcjonowania sądu apelacyjnego Landsréttur i odwołanie się od decyzji ETPC nie wykluczają się wzajemnie. Uważa, że możliwe jest jednoczesne odwołanie się od wyroku, jak i wprowadzenie pozytywnych reform w oparciu o pierwotne orzeczenie.
ruv.is/Grupa GMT/Krzysztof Grabowski