W poniedziałkowy wieczór, policja w Reykjaviku otrzymała dwa telefony informujące o tym, że osoba, którą widziano przechadzającą się w okolicach latarni, w północnej części portu, nie wróciła z wieczornego spaceru.
Przypuszcza się, że osobą tą mógł być zagraniczny turysta, jak informuje ruv.is. Warunki pogodowe zeszłej nocy były nadzwyczaj złe – fale morskie sięgały bardzo wysoko i woda zalewała ścieżkę na falochronie, na którym widziano człowieka.
Wczorajsze poszukiwania w których brali udział ratownicy i nurkowie, nie przyniosły efektów, w związku z czym zostały one wstrzymane.