Islandczycy coraz częściej kupują produkty rolne, oraz mięso np. jagnięcinę bezpośrednio z gospodarstw rolnych.
W wywiadzie dla Fréttablaðið, Unnsteinn Hermannsson farmer z Langholtskot koło Flúðir w południowej Islandii, powiedział, że jest teraz zauważa bardzo duży wzrost sprzedaży. Dodał, też że farmerzy sprzedają coraz więcej mięsa osobom prywatnym i dodał również, że popyt na to mięso rośnie.
Guðmundur Jón Guðmundsson prezes Beint frá býli- stowarzyszenia rolników, którzy sprzedają lub zamierzają sprzedawać produkty bezpośrednio z ich gospodarstw, powiedział że rozwój ten ma aspekt pozytywny. Ilość produktów, które rolnicy sprzedają na rynku islandzkim stale rośnie, a co za tym idzie rośnie również liczba nowo utworzonych miejsc pracy.
Według informacji podanej przez Guðmundura liczba członków Beint frá býli od kilku ostatnich lat waha się na granicy 100, ale teraz większość z nich produkuje i sprzedaje produkty bezpośrednio dla zainteresowanych nimi ludźmi.
Guðmundur, powiedział że trudno jest z całą pewnością określić czy bezpośrednia sprzedaż wzrosła, ponieważ stowarzyszenie nie przechowuje informacji dotyczącej sprzedaży bezpośredniej, ale z tego co się orientuje nastąpiła poprawa i niektórzy farmerzy odnotowali znaczący wzrost. Najpopularniejszym produktem wśród klientów, którzy kupują prosto od farmerów jest jagnięcina. Jednak zauważalny jest również wzrost zainteresowania wołowiną.
Na islandzkich farmach można kupić również lody, skyr i inne produkty mleczne oraz jajka i koninę.
