Coraz więcej turystów uczestniczy w wypadkach drogowych na Islandii. Według raportu Islandzkich Władz Transportowych, liczba obcokrajowców, którzy ucierpieli lub zginęli w wypadkach samochodowych w roku 2015 była o 48% wyższa od tej sprzed roku. Jeśli porównać zeszłoroczny wynik do średniej z ostatnich pięciu lat, rezultat jest jeszcze bardziej przerażający (o 68% więcej). Turyści uczestniczyli w ponad 25% wszystkich zeszłorocznych wypadków – to wynik o 17 – 20% wyższy od poprzednich lat.
Hreinn Haraldsson, prezes Islandzkiej Administracji Dróg i Wybrzeża powiedział portalowi RUV, że główną przyczyną wypadków z udziałem turystów jest nieznajomość warunków panujących na islandzkich drogach. Debatę wywołały ostatnio jednopasmowe mosty, na których często dochodzi do poważnych wypadków, jak ten z grudnia zeszłego roku. Haraldsson przypomina tez o nieutwardzonych drogach gruntowych, które często są nowością dla obcokrajowców.
– Zima na drodze, oblodzone jezdnie i śnieg to dla nas żadna nowość, ale gościom z zagranicy takie warunki mogą przysparzać problemów. Musimy zastanowić się nad tym, co możemy poprawić, aby turyści byli bezpieczni na naszych drogach – uważa Haraldsson.
Ilona Dobosz