Im dłużej trwa wzmożona aktywność sejsmiczna, tym większe jest prawdopodobieństwo erupcji. Pocieszające jest to, że istnieje niewielkie zagrożenie dla osiedli ludzkich i samych mieszkańców. W środę w nocy regionem wstrząsnęło z siłą 5,1 stopnia. Aktywność jest głównie ograniczona do południowej części Fagradalsfjall, ale kilka trzęsień ziemi zarejestrowano także na północny wschód od Grindavíku. Nie wykryto żadnych śladów erupcji, nie było też żadnych znaczących zmian w danych GPS.
Członkowie rady naukowej ds. ochrony ludności spotkali się wczoraj na telekonferencji, aby omówić sytuację na półwyspie Reykjanes. W spotkaniu wzięli udział eksperci z Islandzkich Służb Meteorologicznych, Uniwersytetu Islandzkiego, ÍSOR, Agencji Ochrony Środowiska, Islandzkiego Instytutu Historii Naturalnej oraz Orkuveita Reykjavíkur, a także przedstawiciele Biura Dyrektora Medycznego ds. Zdrowia, Isavia-ANS i HS-Orka.
Podczas spotkania dokonano przeglądu pomiarów i danych otrzymanych w ciągu ostatnich 24 godzin.
Tunel magmowy nadal się rozszerza, a większość przepływu magmy jest ograniczona do jego południowego krańca. Ponieważ magma nadal napływa do korytarza, należy się spodziewać, że może dojść do jej erupcji w tym rejonie. Im obecna sytuacja trwa dłużej, tym prawdopodobieństwo erupcji wzrasta. Jest bardzo mało prawdopodobne, że wypływ lawy dotrze do terenów zamieszkałych.
Służby koncentrują się na uważnym monitorowaniu aktywności na południowych zboczach Fagradalsfjall, aby sprawdzić, czy jest ona oznaką rozszerzania się kanału magmowego na południe.
Dane ze zdjęć satelitarnych oraz najnowsze pomiary GPS potwierdzają, że gromadzenie magmy jest nadal ograniczone do południowego krańca tunelu magmowego, który rozciąga się od Keilir do Fagradalsfjall. To miejsce jest nadal uważane za najbardziej prawdopodobne w miejsce erupcji.
Jeśli przepływ magmy będzie się rozszerzał i powodował naprężenia w tym rejonie, można się spodziewać kolejnych trzęsień ziemi.
Silne trzęsienia ziemi zostały zarejestrowane na południowych zboczach Fagradalsfjall i są one związane z gromadzeniem się magmy. Kilka wstrząsów zarejestrowano również na północ od Grindavíku, ale powstawanie tunelu magmowego powoduje zmiany naprężeń na dużym obszarze, w tym na zachód od Fagradalsfjall.
Pomiary GPS wskazują na lekkie spowolnienie przepływu magmy, ale niepewność co do dokładności tych pomiarów jest znaczna, ponieważ magma znajduje się bardzo płytko w skorupie ziemskiej (na głębokości ok. 1 km). Wypływ magmy na powierzchnię z niewielkiej głębokości może się odbyć w miarę łagodny sposób, bez większych „fajerwerków” i groźnej aktywności sejsmicznej.
Przykładem tego typu erupcji może być ta, która rozpoczęła się w Fimmvörðurháls w 2010 roku. Na urządzeniach pomiarowych nie zauważono wtedy wyraźnych oznak początku erupcji i dopiero informacje od naocznych świadków potwierdziły, że doszło do wylewu. W związku z tym uruchomiono kamery internetowe do monitorowania ewentualnej erupcji.
Dziś od północy do siódmej rano wykryto na półwyspie Reykjanes ponad 800 trzęsień ziemi. Średnia magnituda tych wstrząsów wahała się w okolicach 3, największe (o godzinie 2:10) miało siłę 3,4 stopnia. Aktywność jest głównie ograniczona do Fagradalsfjall, tak jak poprzednio.