Sejsmometry znajdujące się w okolicy wulkanu Bárðarbunga zarejestrowały w nocy i dziś rano cztery silne trzęsienia ziemi. Siła tych wstrząsów była powyżej 4 stopni w skali Richtera.
Najsilniejszy wstrząs wystąpił o godzinie 7:35 i miał 4,7 stopnia. Wczoraj największe trzęsienie miało siłę 4,4 stopnia.
Pomiary, które są przeprowadzane w północnej części lodowca Vatnajökull pokazują, że kaldera wulkanu nadal opada.
Islandzkie Biuro Meteorologiczne informuje, że zanieczyszczenie dwutlenkiem siarki, który pochodzi z erupcji na Holuhraun jest obecnie nad północno–wschodnią częścią Islandii i będzie się przesuwać dalej na południowy wchód kraju.
Wulkanolog Ármann Höskuldsson powiedział, że aktywność wulkanu Bárðarbunga nie maleje.
– Może to i lepiej, że aktywność jest w miarę na „stałym poziomie”. Występują trzęsienia ziemi a erupcja nadal trwa, gdyby nagle Bárðarbunga się uspokoiła to mogłoby to nieść za sobą nowe zagrożenie – mówił naukowiec.