Członkowie młodzieżowej Partii Zieloni-Lewica, mocno skrytykowali decyzję burmistrza Dagura B.Eggertssona o wycofaniu wniosku w sprawie bojkotu towarów izraelskich.
Młodzi członkowie partii uważają, że przyjęcie propozycji było wielkim krokiem ku walce o prawa człowieka.
„Ludobójstwo Palestyńczyków przez państwo Izraelskie nie może być zatrzymane przez nie robienie niczego. W takiej sytuacji społeczność międzynarodowa musi stać do końca po stronie narodu palestyńskiego. Bojkotowanie jest pokojową akcją w porównaniu do operacji wojskowych, które mają miejsce. Przez bojkotowanie produktów izraelskich do czasu zakończenia okupacji ziem palestyńskich, wspólnota międzynarodowa wywiera presję na władzach Izraela, aby Ci zaprzestali swoich działań. „
W oświadczeniu młodzieżówka krytykuje burmistrza za brak odwagi.
„Odpowiedź na przyjęcie wniosku była przewidziana i jasne dla wszystkich było to, że państwo Izraelskie nie zgodzi się „po cichu” na takie działania. Sojusz młodzieży Partii Zieloni-Lewica zachęca Radę Miasta do tego aby jej przedstawiciele stali po stronie narodu palestyńskiego i nie zmieniali swojej decyzji”.