Szefowa departamentu ds. płac – związków zawodowych Efling – Harpa Ólafsdóttir, jest oburzona informacjami na temat płac pracowników jednej z firm sprzątających która ma podpisaną umowę na sprzątanie budynków publicznych i ministerialnych. Ólafsdóttir powiedziała, że z powodu wykrytych nieprawidłowości związki zamierzają zająć się tą sprawą.
Po tym jak wyszło na jaw, że firma, która zatrudnia ludzi do sprzątania m.in. budynku, w którym urzęduje Premier, płaci swoim pracownikom wynagrodzenie niższe niż minimum jakie wynika z umów zbiorowych, Efling wszczął postępowanie przeciwko tej firmie.
Informacja o tym, że wraz z końcem ubiegłego roku, pracę straciło 17 sprzątaczy którzy byli zatrudnieni w ministerstwach wywołała duże poruszenie. Tym bardziej, że na ich miejsce przyjęto firmę, która wygrała przetarg.
Efling wielokrotnie podkreślał jak ważne jest to aby przestrzegane były krajowe przepisy dotyczące zatrudnienia, nawet jeżeli pracownicy są podwykonawcami.
„Zgodnie z odcinkiem wypłaty pracownika, który zgłosił nieprawidłowość w związkach, wynagrodzenie za wykonywaną pracę sprzątacza jest poniżej kwoty określonej przez umowę zbiorową. Należy przez to rozumieć, że nie spełniono warunków, które są określone przez przepisy mówiące, że minimalna płaca to 214 000 koron miesięcznie” – komentowała Harpa w rozmowie z DV.
Miejsce pracy osoby, która zgłosiła się do związków aby zaalarmować o niskich wynagrodzeniach dodało tej historii pikanterii i spowodowało, że większa grupa zainteresowała się tym problemem.
Jednak takie historie powtarzają się w wielu miejscach, nie tylko w ministerstwach. Nie po raz pierwszy wychodzi na jaw, że osoby zatrudnione w firmach sprzątających nie są traktowane przez pracodawców jak należy, oraz że nie otrzymują odpowiedniego wynagrodzenia. Nie tak dawno głośno było o firmie Hreint, której pracownicy zatrudnieni w szpitalu, z powodu łamania ich praw zwrócili się prośbą o pomoc do związków zawodowych. Sprawa została nagłośniona przez media, ale walka między pracownikami, a przedstawicielami firmy, trwała bardzo długo.