Z powodu zbyt wysokich zarobków partnera, bezrobotna kobieta utraciła prawo do zasiłku przyznawanego przez Urząd Pracy i nie otrzyma pomocy finansowej z Ośrodka Pomocy Społecznej. Jak informuje Morgunblaðið, kobieta pozostała bez środków do życia z tego powodu, że dochody mężczyzny, z którym jest ona w konkubinacie, przewyższają minimalną krajową.
W związku z tym, że jej próby o odzyskanie świadczeń nie powiodły się, postanowiła podzielić się swoim problemem z gazetą.
Koszty utrzymania mieszkania i syna, który mieszka razem z nimi, znacznie przewyższają zarobki jej partnera. Jak powiedziała „rachunki się piętrzą, a dochód jaki jest nie wystarcza na ich opłacenie”.
Problemem jest także to, że pomimo wielu prób nie udało jej się jak do tej pory znaleźć pracy. „Starałam się o pracę w wielu miejscach, ale jak na razie nie dostałam żadnej pozytywnej odpowiedzi. Wiele firm wcale nie odpowiedziało na moje podania” powiedziała rozczarowana kobieta, która czuje się ofiarą systemu, który de facto jest od tego by pomagać społeczeństwu.